czwartek, 30 grudnia 2010

Oto bokser



Bokser

Bokser – jedna z ras psów , należąca, wg klasyfikacji Międzynarodowej Federacji Kynologicznej (FCI) do grupy II - pinczerów, sznaucerów, molosów,szwajcarskich psów pasterskich , psów do bydła oraz innych ras. Zaklasyfikowana do sekcji psów molosowatych w typie mastifa. Należy do ras podlegających próbom pracy.


Boksery to psy aktywne, niezmordowane na spacerach, wymagające dużo ruchu i zajęcia. Zdarzają się w tej rasie skłonności do dysplazji stawu biodrowego, zwyrodnienia kręgosłupa i niewydolnośc mięśnia sercowego. Długość życia u tej rasy to przeciętnie 11 lat. U psów tej rasy istnieje ryzyko do wystąpienia skrętu rzołądka Boksery są psami podatnymi na nowotwory, alergie, oraz zapalenia górnych dróg oddechowych. Są psami bardzo źle znoszącymi skrajne, tj. bardzo wysokie i bardzo niskie temperatury, m.in. ze względu na budowę kufy. Bokser jako pies nieposiadający podszerstka , jest psem mało odpornym na chłód, dlatego trzymanie go w kojcach, budach jest niewskazane.

sobota, 25 grudnia 2010

Wyżeł

Wyżeł – pies myśliwski charakteryzujący się stójką właściwą tylko tej grupie psów. Wyżły wywodzą się z półwyspu Iberyjskiego. Przeznaczone do polowań w polu suchym, wodzie i w lesie na ptactwo i zwierzynę drobną. Średniej wielkości: od 50 do 70 cm w kłębie. Dzielą się na wyżły brytyjskie (pointerseter angielskiseter szkocki (gordon),seter irlandzki) i kontynentalne (wyżły francuskie, niemieckie, węgierskie, włoskie i inne). Umaszczenie dowolne, sierść od krótkiej przez szorstką do długiej – zależnie od wzorca uznanego przez FCI. W Polsce niezbyt popularne, zazwyczaj w rękach myśliwych. W latach siedemdziesiątych polski hodowca, Kazimierz Tarnowski rozpoczął próby stworzenia polskiej rasy wyżła. W założeniach Kazimierza Tarnowskiego rasa ta miała być bardziej wszechstronna od wyżła niemieckiego krótkowłosego. Psy miały być nieco mniejsze, co odpowiadałoby warunkom mieszkalnym myśliwych, oraz bardziej odporne na warunki atmosferyczne – szczególnie dla typowej zimy. Krótkowłose, o umaszczeniu ciemnobrązowym. Na przełomie lat 70. i 80. wyselekcjonowano kilka egzemplarzy typowych dla zgłoszonego wzorca. Pod względem wiatru, stójki i szybkości chodów psy te nie ustępowały najbardziej wszechstronnym z wyżłów, a ciętością je przewyższały. Ze względu na podeszły wiek i chorobę hodowcy plany nie zostały zakończone sukcesem.







Co może jeść pies,,,?

Czego należy unikać w psiej diecie:

Kości wieprzowych, kości drobiowych, wywarów miesno-kostnych, czyli rosołów, czekolady i wyrobów czekoladopodobnych, potraw słonych i pikantnych, wędlin, żółtego sera. Oczywiście i w tym przypadku należy się kierować zdrowym rozsądkiem: kawałeczek wędliny czy żółtego sera podany od czasu do czasu w nagrodę za dobrze wykonane polecenie na pewno psu nie zaszkodzi. Nie wolno psu podawać ościstych ryb, cebuli, czosnku, nietłuczonych ziemniaków, grochu, fasoli.

Co do żywienia psa, to wiadomo, że pies jest mięsożercą, czyli potrzebuje głównie białka zwierzęcego do przeżycia, czyli mięcho, mięcho i jeszcze raz mięcho - w końcu pies po coś ma te kły ;-) dodatkiem do mięsa jak najbardziej mogą być, a nawet powinny, owoce i warzywa, oczywiście te, które nie szkodzą psu. Nie wolno przesadzać z jabłkami - powodują zbyt duże stężenie kwasów w żołądku. Jako wypełniacz można psu podawć ryż, kasza - można podawać, ale w bardzo małych ilościach i sporadycznie - wiadomo, że nie służy psu na zdrowie. To samo tyczy się słodyczy i innych produktów, które my ludzie jemy na codzień, np. chleb, masło, ser, wędliny - zawierają zbyt dużo utleniaczy, konserwantów, soli i innych szkodliwych substancji, które na pewno psu nie przyniosą nic dobrego... Chcemy zrobić psu żołądkową przyjemność - dajmy mu psi smakołyk - odradzam uszy i kości wędzone, szczególnie latem, które jak wiadomo, w tę porę roku są kopalnią bakterii i powodują wiele niestrawności. Jak pies lubi ryby - to super, tylko na zdrowie mu jedzenie ryb wyjdzie, a skóra i sierść nabiorą z czasem blasku. Jeśli ktoś woli gotować psu, musi pamiętać o dobraniu właściwych proporcji, aby pies dostawał to, co powienien. Z kolei zwolennicy suchych karm muszą pamiętać, że nie kupujemy pierwszą lepszą w dowolnym sklepie, ale taką, która ma skład dobrany do wielkości i wieku psa - szczenię potrzebuje innych proporcji składników, niż pies dorosły innych i na odwrót. Puszki - owszem, ale tylko jako dodatek do karmy.

wtorek, 21 grudnia 2010

Pare informacji o naszych pupilach (edytuj)


W co się bawić ze swoim psem?
Wbrew pozorom psy mieszkające w dużych miastach są często bardziej uprzywilejowane niż ich kuzyni z małych miejscowości. Oczywiście chodzi o dostęp do rozmaitych udogodnień, jak liczne kliniki weterynaryjne czy możliwość wyboru szkoły lub klubu sportowego, w których nasz pies znajdzie rozrywkę i trochę się zmęczy - nie tylko fizycznie, ale i umysłowo.
W niemal każdym większym mieście znajdziemy rozmaite propozycje na spędzanie wolnego czasu z psem: jeśli nie agility, to flyball, jeśli nie ćwiczenie sportowego posłuszeństwa czy obrony to psie zaprzęgi, tropienie czy choćby psie przedszkole.

Gorzej, gdy okaże się, że nie mamy czasu i pieniędzy na te przyjemności. A już kiedy do najbliższego klubu szkolącego psy mamy sto kilometrów, to mimo najlepszej organizacji i samozparcia, to cotygodniowe wożenie naszego pupilka na zajęcia może spowodować że zaczniemy się zastanawiać - dlaczego nie kupiłem sobie kota?

Tymczasem większość psów, zdecydowana większość, chciałaby coś robić. Wiele problemów z psami wynika z faktu, że nasze zwierzaki po prostu się nudzą. A wtedy same wynajdują sobie zajęcia. Niestety często ich wyobrażenie o tym, co to znaczy "dobra zabawa" zupełnie nie pokrywa się z naszym, i stąd liczne konflikty.

Wielu właścicieli nie rozumie, że dla psa czymś najwspanialszym na świecie jest wykonywanie rozmaitych zadań wspólne z panem. Ot, zastąpienie organizowanej przez stado wyprawy na polowanie poczciwym spacerem. Ale na polowaniu stado ze sobą współpracuje - każdy członek sfory ma swoje zadania i stara się je jak najlepiej wypełnić, od tego zależy byt całej grupy. Psy komunikują się między sobą, istnieje stałe napięcie i ciągłe interakcje wewnątrz stada.

Toteż spacer, który polega na tym, że pan wędruje sobie pogrążony w myślach a pies albo ciągnie go na smyczy pod każde drzewko, albo - puszczony luzem - buszuje po krzakach i robi co mu się żywnie podoba jest kiepską imitacją tworzonej wspólnoty. Psy nie są niezależnymi wolnymi duchami, jak to wmawiają nam czasem bardziej leniwi właściciele. One kochają czuć się częścią wspólnoty, jej ważnymi członkami, którym powierza się odpowiedzialne zadania.

Nieważne, czego uczymy naszego psa, bylebyśmy go w ogóle czegoś uczyli. Psy, które nie są obdarzone przez naturę ognistym temperamentem uszczęśliwi choćby nauka kilku zabawnych sztuczek,typu "przybij piątkę". Ważne by wiązały się z tym pozytywne emocje: pochwały, nagrody i poczucie, że pan jest zadowolony. Odpowiednio przeprowadzony trening posłuszeństwa - pod pewnymi względami to też "nauka sztuczek", tylko znacznie bardziej zaawansowana - daje nam szanse wytworzenia głębokiej więzi między nami a psem.

Czasami warto porzucić schemat "teraz będzie pół godziny nauki, a potem możemy się pobawić" - lepiej uczyć psa właśnie przez zabawę. Na przykład, możemy się bawić w psa meldunkowego.

Wbrew pozorom psy mają pewien kłopot z kojarzeniem dźwięków jako abstrakcyjnych odpowiedników rzeczy i osób. Dlatego może się okazać, że nasz pies niekoniecznie zna wszystkich domowników z imienia. Ćwiczenia na początku powinniśmy przeprowadzać w domu - można więc zaproponować taką rozrywkę nawet całkiem małemu szczeniakowi, który tkwi w mieszkaniu na kwarantannie poszczepiennej. Zabawę zaczynamy stając w pewnej odległości od siebie. Jedna osoba przytrzymuje psa i mówi, na przykład: "Artur? Gdzie Artur?" - w tym momencie Artur radośnie woła psa i nęci go do siebie nagrodą. Kiedy pies przybiega do Artura, ten nagrodę oczywiście mu daje, po czym go przytrzymuje i mówi pytającym tonem: "Jadzia? Gdzie Jadzia?" - wówczas to Jadzi przypada w udziale wołanie psa i machanie kawałkiem żółtego sera.

Stopniowo wywoływane osoby ograniczają nawoływanie. Dość łatwo zauważyć kiedy pies zaczyna kojarzyć imiona - wie, że Artur to jego ukochany pan, a Jadzia to jego siostra, która zawsze go przytula i klepie, oraz że można przybiec do takiej osoby, gdy wskazuje ją inna, a nie bezpośrednio na jej wołanie. Kiedy pies już bezbłędnie wybiera domowników, zwiększamy odległości między nimi - aż do momentu gdy zwierzak przemieszcza się swobodnie pomiędzy pomieszczeniami, czyli kiedy nie wszyscy poszukiwani znajdują się w jego polu widzenia.

Pies nierasowy

Akurat ja mam psa nierasowego ale one też tak jak inne psy są inteligentne dobre i słodki.Wkleje wam zdjęcie mojego pieska jest mały ale nie dlatego że jest szczenieczkiem tylko poprostu dlatego że jest mały. Chyba jest mieszanką rottweilera i jamniki bo jest długi i ma grube łapki.


Prawie wszystkie rasowe psy wyhodowane zostały dzięki krzyżówkom różnych odmian psów. Tym samym można o nich powiedzieć , iż rownież są psami nierasowymi. Jeśli więc nie interesuje cię specjalnie pokazywanie się w towarzystwie pięknie ufryzowanego i delikatnego pieska , a szukasz wiernego i oddanego przyjaciela , wybierz się do schroniska dla zwierząt: znajdziesz tam psa równie wspaniałego jak każdy inny.

                                                                      Psy nierasowe

                                                              Większość spośrod współczesnych psów
                                                           nierasowych cechuje umiarkowanie we
                                                                 wszystkim.Dzięki selekcji , bardziej
                                                               naturalniej niż sztucznej , tylko najzdrowsze
                                                            najwytrzymalsze i najszczęśliwsze zwierzęta mogą przetrwać.

                                                             TYPOWY MIESZANIEC

Jeśliby wszystkie psy rasowe na świecie mogły się dowolnie krzyżować to w wyniku naturalnej selekcji wykształciłby się stopniowo pies przyszłości.Byłaby to szczęśliwa średnia wypadkowa pozbawiona jakichkolwiek cech ekstremalnych tak pod względem budowy fizycznej jak użyteczność psa.


                                                      TO  MIESZANIEC - NIERASOWIEC



    Jest moim pieskiem...!
    A TO RASOWY PIES
  •                                                     

poniedziałek, 20 grudnia 2010

Doberman

Ta ogromnie dziś popularna rasa psów liczy sobiie niewiele ponad sto lat. Będąc niezwykle potężnym zwierzęciem doberman służy przede wszystkim jako pies obronny choć równiez dobrze można go przyuczyć do tropienia aportowania zwierzyny a nawet pilnowania owiec.


                                                                      WYGLĄD

      OGON-jest kontynuacją linii kręgosłupa zazwyczaj przycięty na wysokości pierwszego lub drugiego kręgu.
      GŁOWA-długa o tępo zakończonym klinowatym profilu.Czubek czaszki spłaszczony i równoległy do górnej partii pyska.
      SZATA-krótka gładka twarda ściśle przylegająca.Maści : czarna,niebieska,brązowa,płowa,o rdzawych plamkach ponad oczami na pysku szyi piersi kończynach i poniżej ogona.
      ŁAPY-kocie zwarte o mocno wysklepionych palcach.Wilcze pazury należy usuwać.